Archiwum lipiec 2002


lip 30 2002 uwielbiam popcorn!!!!
Komentarze: 0

Aniele moj!!!! Uwielbiam popcorn!!!!Kocham popcorn i filmy!!!!

Chyba dzis skorzystam z tej propozycji!!! Sama mysl o takich przyjemnosciach poprawia moj nastroj!!! Zaraz po pracy skocze do wypozyczalni...moze maja cos fajnego.

Aniele  moj!!! Zrob to samo, bedziemy mogly chociaz udawac, ze ogladamy razem!!!! Moze byc interesujaco....

Pamietam, ze jeszcze w podstawowce, kiedy nie moglismy ze znajomymi spotkac sie w wigilie, umawialismy sie, ze o konkretnej godzienie wyjdziemy do ubikacji i bedziemy mysleli o sobie nawzajem. Zawsze mialam wrazenie, ze to dziala!!! Przysiegam, ze czulam ich wszystkich kolo siebie, tak blisko, ze az mialam dreszcze.... To moze dla niektorych takie sobie bajanie, ale mnie zawsze wydawalo sie to wspanialym pomyslem....Myslcie sobie co chcecie, ale ja to lubie!!!

Koncze na dzis, jeszcze tylko godzinka i do domu!!!! NARESZCIE!!!!

myszeczka : :
lip 30 2002 Drugi dzien z mojego nowego zycia
Komentarze: 1

To znow ja....

Czy blog zmienia moje zycie na nowe? Nie wiem, eNeN zapytal(a) jak sie czuje......- smiesznie:) Nie jestem przyzwyczajona do opowiadania o sobie obcym ludziom...moze dlatego tu jestem? Zeby sprobowac wzbudzic zainteresowanie? To dziwne, bo przeciez nigdy nie moglam narzekac na jego brak, zawsze mialam wielu przyjaciol, nie jestem samotna... Interesujace. A moze niepotrzebnie doszukuje sie w mojej decyzji jakiejs ukrytej prawdy o sobie? Kiedy to zrozumiem? Moze nigdy:)

Mam dzis paskudny nastroj, wiec nie bede Was zanudzac. Jeszcze sie Wam udzieli, i bedzie na mnie;) moze wroce tu pozniej jak bede w lepszym homorze....

myszeczka : :
lip 29 2002 Witam:))
Komentarze: 2

Moze teraz sie uda:) Jeszcze nie jestem pewna czy jest to aby wlasciwa forma wyrazania swoich emocji.... to ma sie dopiero okazac. Ciekawa jestem jak to dziala, i co tak naprawde bede czula gdy ktos przeczyta i moze nawet skomentuje moje mysli. Wy pewnie juz wiecie jak to jest, ja nie.

Nie wiem ile chce o sobie napisac, nie wiem nawet czy w ogole chce to zrobic, ale moze dowiem sie tego z czasem.

Jestem ostatnio tak zmeczona ....moze to brak urlopu..., ze zaczynam zapominac jak sie nazywam. Jesli istnieje cokolwiek, co mogloby rozjasnic moja szra egzystencje - decyduje sie na to bez zastanowienia. Czy wystarczy jednak pisac...czy mysli przelane na papier (hihihi) sa bardziej przejrzyste, czy pozwalaja nam zrozumiec wiecej? Juz nie pametam, tak dawno tego nie robilam. Zobaczymy:)

 

myszeczka : :
lip 29 2002 witam!
Komentarze: 0

 

myszeczka : :